Pyszne, prześliczne, kruche i korzenne – pierniczki na choinkę. Ciasto jest banalnie proste do zrobienia, dobrze się wałkuje, a po upieczeniu zachowuje wycięty kształt i nie rośnie za bardzo. Dlatego świetnie nadaje się do pieczenia pierniczków choinkowych. Nie znaczy to jednak, że nie nadają się do jedzenia – wręcz przeciwnie – są przepyszne! Sama zjadłam chyba ze 3 po wyjęciu ich z piekarnika 🙂 W smaku lekko korzenne i bardzo kruche. Po dłuższym czasie w zamkniętej puszce lekko miękną. W cieście jest dużo kakao – daje smak i ciemny kolor, który pięknie kontrastuje z bielą lukru (można dodać mniej, jeśli chcecie mieć jaśniejsze pierniczki).
Składniki:
- 600 g mąki pszennej
- 1 jajko
- 250 g masła
- 250 g miodu naturalnego
- 150 g cukru
- 50 g kakao (można dać mniej)
- 1 łyżeczka sody
- przyprawa do piernika (ilość w zależności od upodobań)
Lukier królewski
- 1 białko jaja
- 1 do 1,5 szklanki cukru pudru
Miód zagotować z masłem i cukrem. Wystudzić dobrze i wymieszać z jajkiem. Do przesianej mąki dodać sodę, kakao, przyprawę do piernika, masę miodową i wszystko razem zagnieść. Wstawić do lodówki, schłodzić, aż będzie stałe (w zależności od temp. w lodówce od godziny do kilku godzin). Rozwałkować na grubość ok. 5 mm, na blacie wysypanym mąką, wycinać wybrane kształty. Plastikową słomką wycinamy dziurki, przez które później można przełożyć sznurek. Wkładamy wycięte ciastka na kolejną godzinę do lodówki. Po wyjęciu układamy na blaszce wyłożonej papierem. Pieczemy ok. 15 min. w 180 st. C. Po wyjęciu czekamy, aż całkiem wystygną.
Z białka i cukru pudru przygotowujemy lukier królewski (cukier puder przesiewamy!). Podałam ilość orientacyjną cukru, ponieważ zależy to od wielkości białka. Lukier ma być dość gęsty, jeśli chcemy robić drobne i dokładne dekoracje. Gęstość mniej więcej pasty do zębów. Lukier bardzo szybko schnie, więc zanim skończymy ostatniego piernika większość będzie już suchutka.
Zostaje tylko czekać na choinkę i zawiesić na niej nasze pierniczki 🙂
Smacznego 🙂
Share this:
You might also like
116 komentarzy
Śliczne !
Dziękuję 🙂
hej;)
Właśnie wpadłam na Twój przepis. Będę robić pierniczki po raz pierwszy w życiu… Hmmm mam nadzieje, że wyjdą.. A powiedz mi proszę, ile wychodzi pierniczków (tak mniej więcej) z jednego takiego przepisu?:) bo mam dość sporą choinkę i boję się, że mogą się zgubić wśród innych ozdób, więc jak coś to zrobię większe proporcje 😉
Wszystko zależy, jak duże zrobisz pierniki, ale z jednej porcji wychodzi ich całkiem sporo, myślę, że 1 porcja na całą choinkę wystarczy 🙂
Jak długo takie pierniczki mogą wisieć na choince żeby wciąż nadawały sie do zjedzenia?
To są kruche pierniczki, więc naprawdę długo 🙂
Prześlicznie wyglądają 🙂
Pozdrawiam i koniecznie zapraszam do mnie
Dziękuję 🙂 Na pewno odwiedzę 🙂
Ja też ostatnio robiłam pierniczki… ale Twoje są wyjątkowo piękne… 🙂 Jestem pełna podziwu 😀
Dzięki 🙂 Siedziałam nad nimi chyba z 3 godziny. Prawej dłoni już prawie nie czułam, ale pięknie będą wyglądać na choince 🙂
Przepiękne:), robię podobne ciasto tylko bez kakao – a faktycznie pięknie kontrastuje z bielą 🙂
Musiałaś się namęczyć ,ale wierz mi ,że warto są śliczne 🙂
Przepiękne są !!!
Boska robota 🙂
Piękne pierniczki, aż szkoda schrupać 😉
Wow jakie piękne 🙂 !
Cudowne! Bardzo fajny pomysł z dodaniem kakao do ciasta, dzięki temu wyglądają jeszcze piękniej 🙂
Pomysł nie mój – przepis jest z zeszytu mamy. Tam są największe skarby 🙂
Wyglądają rewelacyjnie! Chyba się zmobilizuję i takie zrobię 🙂
W tym roku zamierzam upiec takie pierniki na choinkę i chyba skorzystam z Twojego przepisu. 🙂
A te wzorki wyszły Ci idealnie, dlatego chcę się zpaytać czego używałaś do zdobienia (jakiegoś rękawa cukierniczego, czy czegoś innego)?
Na pewno dużą rolę odgrywały tu również Twoje zdolności manualne i artystyczne 😉
Zawsze do takich dekoracji używam plastikowych rękawów cukierniczych i tylek dekoracyjnych. Tutaj użyłam tylko nr 1 od Wiltona – pozwala robić naprawdę precyzyjne wzorki 🙂
Uwielbiam patrzeć na Twoje dekorowane ciasteczka. Są niesamowite. Pozdrawiam
Kiedyś malowałam na papierze, teraz maluję na ciasteczkach 🙂
są śliczne!
dziękuję 🙂
Hej, pierniki są piękne, ale mam pytanie czy zamiast miodu naturalnego może być sztuczny ?
Tak. Nie powinno to wpłynąć na konsystencję ciasta, ale na pewno wpłynie na smak. Ale jeśli mają być tylko na choinkę, nie powinno to zrobić różnicy 🙂
Dekoracje mają piękne!
Dziękuję 🙂
Do wykonania wzorków używasz rękawa cukierniczego, czy robisz sama z pergaminu?
Rękawa i tylek firmy Wilton (głównie nr 1 i 2)
Czy po wykrojeniu pierniczków nie można ich od razu wsadzić do piekarnika? Muszą jeszcze leżakować godzinę w lodówce?:)
Teoretycznie nie muszą, ale jest szansa, że przy bardziej szczegółowych wzorach się rozleją. Jak masz lodówkę nastawioną na mocne chłodzenie, to wystarczy chociaż na 15 minut włożyć. Ja robię tak, że piekarnik nastawiam dopiero w momencie wykrojenia pierwszej partii pierników. Pierniczki sobie leżakują, ja robię kolejne partie, a piekarnik się nagrzewa. W ten sposób każda partia leży min. pół godziny w mocno chłodzącej lodówce 🙂
Dziękuję za szereg dobrych rad:) Pierniczki przepiękne,upieczone,smaczne i śliczne:) Teraz najtrudniejsze zadanie-DEKOROWANIE:):):) Świetny przepis,ciasto „współpracuje” wspaniale. Przepięknie ozdobione Pani pierniczki !!!!! 🙂 Nie mogę oczu oderwać od zdjęć:)
Super, że pierniczki się udały i smakują 🙂 Co do dekorowania – połowa sukcesu to dobry sprzęt, a resztę można wypracować 🙂
Jak z tą przyprawą do piernika? „Ilość w zależności od upodobań” dla człowieka, który do kuchni zagląda raz na jakiś czas niestety nic nie mówi 😉
Dałabym minimum 2-3 łyżki. Jak ktoś lubi bardzo korzenne smaki, to można dać i pół paczki. Tutaj trzeba kierować się nosem 🙂 Poza tym są naprawdę różne przyprawy, niektóre z mąką, inne bez. Dlatego taki zapis pojawił się w przepisie.
na ile pierników starczyło Ci tego ciasta?
Baaardzo dużo. Moje pierniczki są cienkie, więc dodatkowo było ich sporo. Nie powiem teraz ile dokładnie, bo jak widać na zdjęciach jest wiele różnych rozmiarów i kształtów. Pamiętam, że było to jakieś 4-5 blach (takich dużych do piekarnika).
pierniczki wyszły pyszności!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!nawet moja mama powiedziała że,tylko już z tego przepisu będzie robić-wszyscy się zajadali:-}
Super 🙂 Moje jeszcze wiszą na choince, ale chyba dziś będę ściągać 🙂
gdzie kupić dobry lukier plastyczny?????
Swietny przepis. Ogromnie dziekuje. Jedynym problemem bylo odganianie od pierniczkow synka, ktory po prostu je pochlanial praktycznie od kad wyszly z piekarnika. Podana ilosc tez jest super. mnie wyszlo sporo pierniczkow i jeden domek
http://dekoracjeewy.blogspot.com/2014/12/domek-z-piernika.html
Oj, znam to – sama nie mogłam się powstrzymać 🙂 W tym roku nie piekę, bo znalazłam cały kartonik pierniczków z zeszłego roku w nienaruszonym stanie 🙂
Wspanialy przepis:) wlasnie przepisalam go do swojego zeszytu z przepisami, zebym nigdy juz nie musiala go szukac 🙂 pierniczki rewelka polecam kazdemu !
Bardzo mi miło i polecam się na przyszłość 🙂
Ślicznie ozdobione!
Czy można pokruszyć landrynki do dziurek ?? 🙂
Tak, jak najbardziej 🙂
Ile sztuk pierniczków wychodzi z tej porcji? 🙂 pozdrawiam
Ciężko powiedzieć, wszystko zależy od wielkości i kształtu foremek.
Hej 😉 Zrobilam ciasto według Twojego przepisu leżało w lodówce ok doby po wyciągnięciu zaczęlo się strasznie kleic nawet mąka nie pomagała.. Nie wiem co zrobilam źle..? Z góry dzięki za odp pozdrawiam
Szczerze mówiąc, to nie mam pojęcia 🙂 Robię z tego przepisu co roku ciasteczka i domek z piernika i nigdy nie miałam takiego problemu. A przed włożeniem do lodówki było ok?
No właśnie przed włożeniem było jakieś rzadkie.. Myślałam że jak polezy w lodówce to będzie ok 😀
Hm, ciasto powinno być na tyle zwarte, żeby dało się zagnieść w kulę. Ale skąd taka konsystencja u ciebie – to nie mam pojęcia 😀 Masło z miodem było dobrze wystudzone? Jedyna moja rada, to dać więcej mąki 🙂
Wyglądają super! Z pewnością pokuszę się o ich upieczenie w te święta=) Pozdrawiam!
Ja już upiekłam, teraz tylko dekorowanie 🙂
robiłam tamtego roku pierwszy raz w życiu pierniczki;) wyszły przepyszne;) częsc poszła na prezenty, część na choinkę, z której ostatnie sztuki znikały już lekko pokryte kurzem w lutym- były przepyszne i w sam raz miękkie;) teraz włąśnie z drżeniem ręki sprawdzałam czy uda mi się znaleźć tamtem przepis, bo w tym roku też napewno je zrobię- na szczęscie są;) dziekuję za przepis!
Ja też już zaczęłam produkcję w tym roku. Są najlepsze. Pozdrawiam gorąco 🙂
Też wlasnie skorzystałam! 🙂 czeka w lodówce, ciekawe czy dałam radę 😉
Pozdrawiam!
Na pewno 🙂
Czy pierniczki nie pleśnieja ( psują się ) na choince? Jak długo mogą wisieć ?
Absolutnie się nie psują. Moje pierwsze pierniki wisiały przez 2 sezony. Po świętach wystarczy je schować do szczelnie zamkniętego pudełka i przechowywać w suchym miejscu 🙂
Dziękuje za odpowiedz 🙂 więc w tym roku spróbuje zrobić te pierniczki,mam nadzieję że się uda 🙂
W tym roku Wigilia u nas w domu, więc chciałabym się wykazać :)) Z komentarzy wyczytałam, że „produkcję” pierników można już rozpocząć, ale czy udekorowane można schować na prawie miesiąc do puszki??
I pytanie nr 2: kiedy można zrobić chatkę z piernika?? Czy zrobiona wcześniej wytrwa do Wigilii?
Tak, można zrobić już i jedno i drugie. Wszystko spokojnie wytrzyma do świąt.
Dziękuję :))
Jeszcze jedno pytanie nasunęło mi się podczas wizyty w sklepie: Jakiej mąki pszennej najlepiej użyć? Czy typu od 500 w górę czy innej?? może tortowej?
Ja do ciastek zazwyczaj używam tortowej. Nie wiem, czy przy takich piernikach będzie duża różnica, czy użyjesz tortowej czy poznańskiej 🙂
Czy ciasto po zrobieniu może chłodzić się dłużej niż godzinę np. 10 godzin ?
Tak, ja czasem trzymam całą noc. Potem może być potrzebne lekkie ogrzanie, bo masa potrafi mocno stwardnieć 🙂
Dziękuję. W takim razie z samego rana będę piekła bo ciasto już chłodzi się w lodówce. Pachnie obłędnie 🙂
Ja właśnie dziś dekorowałam, a jeszcze sporo przede mną 🙂 Pozdrawiam!
Beznadziejny przepis, wcale nie smakują jak pierniki, ciasto klucha, a cieniej rozwałkowane twarde jak skała, żałuję że rozbiłam…
Nie lubię krytykować blogerów, ale trochę w swoim życiu już piekłam i nie wiem jak Pani wyszły pierniki z tej proporcji. Mi się wszystko lało, o gnieceniu nie było mowy, więc dodałam przynajmniej drugie tyle mąki, bo szkoda było mi wylać miód. Po godzinnym leżakowaniu w lodówce dalej było za rzadkie. Pierniki udało mi się zrobić po całej nocy chłodzenia, ale równocześnie nie pomyślałam, żeby dodać drugą porcję przyprawy do piernika, więc mimo, że lekko się wałkowały i ładnie urosły, to wyszły mało piernikowe w smaku:/
Też nie wiem, ale mi wychodzą i patrząc na komentarze opinie znajomych innym też 🙂 A masa miodowa była dobrze wystudzona? Po wystudzeniu robi się gęsta, a ciasto po leżakowaniu w lodówce jest idealne. Dużo też zależy od jakości składników, zwłaszcza masła.
Moje niestety też nie bardzo wyszły, ciasto rzadkie- ciężko wyciąć kształt i rozwałkować, po dodaniu mąki wszystko się rozrywa i jest mało elastyczne.Myślę, że zdecydowanie więcej przyprawy piernikowej trzeba dodać.
Napisałam, że przyprawę dodajemy wg gustu, bo każda ma inny skład, a domowa to już w ogóle jest najmocniejsza. Co do ciasta, to mogę tylko zasugerować mocniejsze schłodzenie. Użyłaś masła i naturalnego miodu? Masa miodowa była dobrze schłodzona?
Tak, miód naturalny i masło plus schlodzenie. No trudno. Dodam że ciasteczka są bardzo smaczne, ale proces produkcji trudny. Pozdrawiam
Już nie mam pomysłu, jakim cudem jednym wychodzą, drugim nie 🙂
Ja zrezygnowałam z tego cukru miód według mnie by wystarczył, ponieważ są bardzo slodkie.
Oj, to ja już bym prędzej z cukru zrezygnowała niż z miodu 🙂
Jeszcze dodam,że ja włożyłam na kilka minut do zamrażarki, tylko trzeba doglądać ,żeby ciasto za bardzo nie zmroziło się i później bez problemu można było rozwałkować i wycinać kształty foremkami. Polecam ten przepis i nie trzeba czekać dlugo,aż pierniczki będą mięciutkie .
robiłam wczoraj, z miodem sztucznym i są takie jak rok temu idealne;) czytając komentarze mam wrażenie że moze tu chodzić o wprawę w wałkowaniu…przy pierwszym pociagnięciu wałka zaczęło mi się rozpadać ale gdy tylko dostosowałam odpowiednia siłe i kierunek rozwałkowywania to juzszło idealnie;) kształty ślicze, chłodziłam po jednej partii tyle czasu ile się piekły wcześniejsze i wykrawałam nowe;) uwinełam się szybko;) a są pyszne i na gorąco- Mąz wcinał i na zimno- córeczka jadła na śniadanie bo lukrowałyśmy- lukier też jest świetny;) j a częśc wymieszałam lukru z odrobina kakao i miałam jasno brażowy kolor który świetnie wyglada na ciemnych piernikach- aha przyprawy dałam…opakowanie – 40 g- ja takie lubię;) Aga
Super! Ja jeśli ciasto przykleja się do wałka, po prostu podsypuję mąką. Świetny pomysł z kakao 🙂
Ja mam pytanie o lukier,czy lukier z bialka surowego jajka można jeść?a jeśli tak to przez ile dni jecie takie pierniczki?pozdrawiam serdecznie
Lukier jest jak najbardziej jadalny, choć ja dla pewności nie robię go z surowego białka, a ze specjalnego proszku bezowego. Co do terminu zdatności do spożycia, to w przypadku pierniczków obstawiałabym nawet kilka tygodni.
Dziękuję za odpowiedź:)
Hej,
również pierwszy raz robię pierniczki. Troszkę bałam się przez niektóre komentarze, że ciasto będzie mi się również lało. Wydaje mi się, że dobre ugniecenie tutaj pomaga :), nie mogło odczepić mi się od ręki :). A po włożeniu do lodówki momentalnie zaczęło twardnieć.
Mam pytanie, czy jeżeli wytnę wzory, ułożę na blaszkach i schowam do piekarnika, to czy nic z ciastem się nie stanie i rano będę mogła spokojnie piec pierniczki?
Pozdrawiam
Hej, fajnie, że ciasto wyszło. Ja bym w piekarniku nie zostawiała, chyba, że masz bardzo zimno w kuchni. Pod wpływem temperatury ciasto może się troszeczkę rozlać i nie będzie już miało ładnych kształtów. Ja czasem robię tak, że wycinam ciastka, układam na deskach poprzekładane papierem do pieczenia i wkładam do lodówki. Spokojnie mogą stać przez noc, a i z lodówki wychodzą potem ładniejsze kształty 🙂
Świetny przepis 🙂 moi chłopcy (mąż i synek) zrobili w tym roku sami pierniczki na Święta 🙂 Przepyszne! Pozdrawiamy!
Super! Wesołych Świąt 🙂
Żaneto ciasto nie nadaje się na pierniki.Jest za sypkie.!!!!!!! !!!!!!!!
Ta strona od dzis jest w moich top10 codziennych lektur 🙂
Moje pierniki wyszły supeer, chociaż to pierwsze robione bez maminej pomocy. Konsystencja była dobra, dałabym jednak mniej kakao, bo smak czekoladowy przeważał nad korzennym – trzeba koniecznie spróbować jeszcze raz!
Trochę o to w nich chodzi, mają być kakaowe, ale próbuj 🙂
Czy pierniczki przechowujemy przed dekoracją az zmiękną, czyli dwa tygodnie?? Czy moge przechowywać je w plastikowej misce z przykrywka?
To nie są „mięknące” pierniczki. Są kruche i chrupiące, choć można spróbować je potrzymać, może zmiękną i będą smaczne 🙂
Dziękuję za odp., pierniczki są pyszne i jutro zaczynam zabawę z ich lukrowaniem☺
Bardzo smaczne pierniki:). Upiekliśmy od razu z podwójnej porcji … tak żeby i na choinkę i do pojedzenia było:). Piekłam je w 170- stopniach C przez 8 – 9 minut, bo podany czas i temperatura nie na mój piekarnik:). Są przepyszne, a na choince wyglądają ślicznie:).
Chętnie bym parę przygarnęła – u mnie w tym roku nie ma z braku czasu 😉
Nie lubię pierniczków, te zrobiłam tylko i wyłącznie na choinkę bo córka chciała. Jak spróbowałam to nie mogłam przestać jeść! Odrazu zrobiliśmy kolejną porcję. Znajomi byli zachwyceni kazdy chciał przepis! W tym roku też bedziemy robić! Pozdrawiam i dziękuję. Zmieniłaś moje upodobania kulinarne hahaha
Bardzo się cieszę! Ja też je co roku robię i zawsze podjadam przy dekorowaniu 🙂
Czy te pierniczki są na prawdę twarde? Zależy mi aby długo trzymały się na choince i nie zmiękły tak jak te które robiłam w tamtym roku z innego przepisu. Zaraz robiły się miękkie i spadały jeden po drugim.
Są twarde, ja je trzymałam 2 lata jako ozdoby i nie zmiękły 🙂
Ja z tego przepisu robię już pierniczki 3 rok z rzędu i potwierdzam, ze to najlepszy przepis na pierniczki świąteczne
Dziękuję Agnieszko, to dla mnie największy komplement <3
To będzie mój kolejny sezon z tymi pierniczkami. Przepis sprzedałam już siostrze ;P Szkoda tylko, że tyle czasu się schodzi… Powiem szczerze, że już się bałam, ze nie znajdę tej strony z przepisem, ale udało się. Ufff 🙂
Dziękuję za ten przepis. Przygoda rozpoczęta już z 4 lata temu, rok w rok piekę tylko z Twojego przepisu. Mimo totalnego braku talentu do rysowania, podglądając Twoje dzieła tworzę małe cuda, kiedyś nawet domek z piernika-cudo. Z roku na rok coraz bardziej wkręcam się w pieczenie. A teraz zabieram się za uzupełnienie sprzętu, zaczynam szukać jakich tylek potrzebuje, i gdzie znajduje gotową informacje? Oczywiście u Ciebie! Dziękuję. Na pewno będę dalej zaglądać.
Joasiu, dziękuję za komentarz! Ogromnie się cieszę, że mogłam pomóc 🙂
Pierniczki wyglądają cudnie!
Gdzie mogę dostać takie śliczne duże foremki? Szukam wszędzie i nigdzie nie mogę znaleźć 🙁
Ja najczęściej szukam online. Te mają już kilka lat i nie pamiętam gdzie je dostałam
Pierniczki są cudowne. Pierwsza porcja zjedzona, muszę upiec drugą bo choinka bez pachnacych pierniczkow nie będzie atrakcyjna dla moich łasuchow. Polecam przepis w 200 %
Dziękuję 🙂
Mam 2 pytania.
Jeżeli zrobię domek (taki jak Pani pokazuje) to zostanie mi ciasta na pierniczki? I na ile?
Mogę zrobić ciasto i zostawić na całą noc w lodówce? Nic mu się nie stanie?
Ciasta raczej nie zostaje. Może stać w lodówce, bez problemu
ten przepis będzie już na zawsze w naszych serduchach ❤️od 10 lat razem z dziećmi robięz nimi co roku pierniczki i niego 🤎i są tak doskonale że nigdy nie przyszło mi na myśl żeby go zmieniać. Kochamy pierniczki 🤎🤎🤎i kochamy te magiczne wspomnienia które nam dał ten przepis ❤️