Clafoutis to jeden z moich ulubionych przepisów. Ekspresowy, prosty, świetny sposób na wykorzystanie resztek owoców zalegających w lodówce 😉 Na blogu znajdziecie już wersję z porzeczkami (klik!), a teraz przyszła pora na klasyk, czyli clafoutis z czereśniami. Ale nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie zmieniła 😉 Jako że czekolada świetnie się komponuje z czereśniami, to do ciasta dodałam kakao. Nie dość, że lepiej wygląda, to jeszcze świetnie smakuje 😉
Clafoutis z czereśniami
Składniki na formę ok. 24 cm:
– 2 szklanki czereśni (ok. 300 g)
– 1 szklanka śmietany 30%
– 2 łyżki masła + do posmarowania formy
– 4 jajka
– 4 łyżki cukru
– 1/2 szklanki mąki
– 2 łyżki kakao
– szczypta soli
– 1 łyżka ekstraktu waniliowego
– cukier puder do posypania
Przygotowanie:
1. Śmietanę podgrzewamy z masłem w małym rondelku, aż masło się rozpuści.
2. Jajka ubijamy trzepaczką w średniej wielkości misce. Dodajemy cukier, przesianą mąkę, kakao, sól oraz ekstrakt i mieszamy do połączenia składników.
3. Do masy powoli dolewamy śmietanę, cały czas mieszając.
4. Formę do zapiekania smarujemy masłem, wykładamy umyte, wydrylowane i wysuszone czereśnie i zalewamy je masą.
5. Pieczemy przez ok. 30-35 minut w 190°C.
6. Po upieczeniu chwilę studzimy. Podajemy jeszcze letnie, posypane cukrem pudrem.
UWAGA! Ciasto mocno opadnie po schłodzeniu – tak ma być ?
5 komentarzy
ale to wygląda przepysznie
jest pyszne 🙂
Wyszło cudnie! Świetny przepis 🙂
Bardzo się cieszę 🙂
ale pychota!!