Dziś rozdanie Oscarów i pewnie już nie zdążę zobaczyć wszystkich nominowanych filmów, tak jak to sobie zaplanowałam, ale może jeszcze 2 mi się dziś uda. Jak filmy, to popcorn, ale nie taki zwykły. Postanowiłam zrobić domowy popcorn z karmelem i czekoladą. Uwielbiam karmelowy popcorn sprzedawany w kinach, ale kto wie, co oni do niego dodają. Mój karmel, to nic innego, jak roztopione krówki, z odrobiną mleka i masła. Dodatek czekolady sprawia, że popcorn smakuje bardzo podobnie do tzw. szyszek. Po prostu pyszne! Polecam.
Składniki (porcja dla 2 osób):
- 100 g popcornu
- 5 krówek
- 4 łyżeczki mleka
- 2 łyżeczki masła
- 1/3 tabliczki czekolady mlecznej lub gorzkiej
Popcorn przygotowujemy w następujący sposób: na patelnię lub garnek z grubym dnem wlewamy odrobinę oleju tak, żeby zakrył całe dno, następnie wsypujemy popcorn – również na tyle, żeby przykrył dno. Dokładnie mieszamy, przykrywamy przezroczystą pokrywką i stawiamy na średnim ogniu. Kiedy popcorn zacznie strzelać, zwiększamy ogień do maksimum i czekamy, aż przerwy między strzelaniem popcornu będą dłuższe, niż 2-3 sekundy. Natychmiast zdejmujemy z ognia i przesypujemy do miseczki.
Krówki dzielimy na mniejsze części, dodajemy masło i mleko, całość rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Czekoladę również rozpuszczamy w kąpieli. Polewamy popcorn, póki polewy są gorące. Można podawać w miseczce, lub papierowych torebkach.
Miłego seansu i smacznego!
4 komentarze
Alternatywa dla wersji tylko z solą, super pomysł na dobry popcorn 🙂
Przede wszystkim nie odwadnia tak, jak ten z solą 🙂
Wydaje mi się idealny na dzisiejszą oscarową noc 🙂
Jest naprawdę pyszny 🙂