Oto włoska zupa pomidorowa – najlepsza pod słońcem 🙂

Miałam wrzucić słodki przepis. Miały być lody kawowe – zdjęcia mi nie wyszły, wyjątkowo nie wyszły. Miał być sernik z truskawkami na zimno – zrobiłam go już 2 razy, i za każdym razem zniknął szybciej, niż mój aparat zdążył go uchwycić. Więc macie przepis na włoską zupę pomidorową (a w piekarniku spód do tarty – oby wszystko się tym razem udało :)). Przepis na tę zupę mam już kilka lat, nie pamiętam skąd, więc niestety nie wskażę autora. Ale muszę się z nim z Wami podzielić, bo to moja ulubiona letnia zupa. W zimie jej nie robię, bo konieczne są w niej świeże, słodkie, dojrzałe pomidory (najlepiej skąpane w słońcu Toskanii ;)), inaczej nie będzie taka smaczna.  

Są w niej jedne z moich ulubionych składników, takie, które prawie zawsze mam w kuchni: oliwa z oliwek, czosnek, cebula, pomidory, bazylia. Już po tej liście widać, że będzie pysznie. Zabieramy się więc do gotowania!

Składniki:

1,5 litra bulionu warzywnego
1 mała cukinia
3 średnie ziemniaki
5 dużych, dojrzałych pomidorów
mała cebula
2 ząbki czosnku
bazylia
oliwa z oliwek
sól i pieprz

1. Pomidory parzymy i obieramy ze skórki, kroimy na średnie kawałki.

2. W garnku rozgrzewamy kilka łyżek oliwy, podsmażamy pokrojoną drobno cebulę i czosnek. Dodajemy pomidory,obrane i pokrojone w 1 cm kawałki ziemniaki, wlewamy bulion i gotujemy 10 minut.

3. Po tym czasie wrzucamy pokrojoną cukinię i gotujemy, aż ziemniaki będą miękkie. Na koniec dodajemy bazylię (ile kto lubi), ja daję całe listki, doprawiamy pieprzem i solą. Podaję z grzanką chleba pełnoziarnistego.

Smacznego!

Przepisy dodaję do akcji: