Czekoladowego weekendu ciąg dalszy! Tym razem prezentuję kruche, czekoladowe czarno-białe ciasteczka z elegancką dekoracją. Muszę się przyznać, że w pewnym momencie myślałam, że mi nie wyjdą. Zbyt długo ucierałam masę, a potem nie mogłam jej rozwałkować, bo nie była dostatecznie twarda. No ale od czego mamy zamrażarkę 🙂 W każdym razie ciacha są i właśnie walczę z pokusą zjedzenia kolejnego. Wyszły cieniutkie, nieziemsko kruche i mocno czekoladowe. Z poniższej porcji wyszło mi 15 okrągłych ciastek o średnicy 8 cm. Możecie oczywiście użyć innych kształtów i rozmiarów.
Składniki:
- 175 g mąki
- 50 g kakao
- 1/2 łyżeczki sody
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 125 g masła w temp. pokojowej
- 225 g cukru pudru
- 1 jajko
Na polewę:
- 150 g gorzkiej czekolady
- 50 g białej czekolady
- łyżeczka oleju
Masło i cukier puder ucieramy mikserem na gładką, puszystą masę. Dodajemy jajko i mieszamy. Następnie dosypujemy przesiane suche składniki (mąkę, kakao, sodę, proszek do pieczenia, sól) i mieszamy dokładnie, ale szybko, na jednolitą masę. Ciasto owijamy folią spożywczą i wkładamy na kilka godzin do lodówki lub kilkadziesiąt minut do zamrażarki (uważajcie, żeby nie zamrozić ciasta!).
Kiedy ciasto jest już gotowe, rozgrzewamy piekarnik do 180°C.
Na oprószonej mąką stolnicy rozwałkowujemy ciasto na grubość ok 3 mm i wykrawamy ciastka, które następnie układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok 15 minut. Po wyciągnięciu czekamy, aż całkowicie ostygną i zabieramy się do ozdabiania.
Ciemną czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej, pod koniec dodajemy łyżeczkę oleju i mieszamy bardzo dokładnie. Odstawiamy, żeby lekko ostygło. Białą czekoladę również topimy w kąpieli wodnej. Na każde ciastko nakładamy za pomocą łyżki lub szpatułki trochę ciemnej polewy i rozsmarowujemy po powierzchni ciastka. Następnie nakładamy kropki białej czekolady (szprycą lub po prostu małą łyżeczką) i robimy 'esy-floresy’. Odstawiamy do zastygnięcia czekolady.
Smacznego!
Uwagi:
– zdobimy 1-2 ciastka na raz – na większej ilości czekolada może za szybko zastygnąć
– białą czekoladę trzymałam cały czas na rondelku z gorącą wodą (ale nie na gazie), ponieważ bardzo szybko zastyga
2 komentarze
przepyszne ciasteczka, super czekoladowe, polecam 🙂
Cieszę się, że smakowały 🙂