Zapraszam na pyszne szparagi pieczone z warzywami z piekarnika
Uwielbiam obiady z piekarnika. Jakiś czas temu odkryłam, że w zasadzie każde warzywo przyrządzone w ten sposób smakuje wspaniale. Nawet M. nie potrzebuje wtedy mięsa – wielka porcja ziemniaków, cebuli, marchewki, pora, selera, pietruszki, buraków itp. zadowoli nawet mięsożercę 🙂 Tym razem jednak postanowiłam przygotować warzywa jako dodatek do pysznych, zielonych szparagów.
Szparagi najbardziej lubię ugotowane al dente, na parze, z sosem holenderskim. Ale tym razem zdecydowałam się na szparagi pieczone – wersja trochę lżejsza, bo bez sosu, ale równie pyszna. Gorąco polecam, póki jeszcze szparagi można dostać w naszych warzywniakach 🙂
Składniki na 3 porcje (lub 2 duże :))
- pęczek zielonych szparagów, najlepiej cienkich
- ulubione warzywa korzeniowe, np:
- 3 młode marchewki
- 2 pietruszki
- 1 mały seler
- ziemniaki
- pół papryki żółtej i pół czerwonej
- cebula
- olej
- przyprawy: tymianek, pieprz cayenne, sól, pieprz, czerwona papryka w proszku
- sok z cytryny
- 2 ząbki czosnku
Warzywa obieramy i kroimy. Marchewkę i ziemniaki kroimy drobniej, niż pozostałe i wkładamy je do osobnej miski. Polewamy warzywa odrobiną oleju, posypujemy tymiankiem, pieprzem cayenne (wedle uznania, ja lubię ostre), czerwoną papryką i solą. Najpierw na blachę wykładamy marchew i ziemniaki. Pieczemy w 200-220 stopniach przez ok. 15 minut, przykryte folią aluminiową. Po tym czasie dodajemy resztę warzyw i dalej pieczemy pod przykryciem, aż będą miękkie (min. 30 minut).
Kiedy warzywa się pieką, przygotowujemy szparagi. Myjemy, odrywamy twarde końcówki. Jeśli są tak cienkie i młode, jak na zdjęciach, nie trzeba ich nawet obierać ze skórki. Szparagi polewamy odrobiną oleju, dodajemy wyciśnięty czosnek, posypujemy solą i pieprzem, skrapiamy sokiem z cytryny (łyżka lub dwie). Wstawiamy do piekarnika na 15-20 minut (można piec razem z warzywami).
Upieczone warzywa i szparagi podajemy na ciepło, można dodać sos jogurtowy, ale nie ma potrzeby.
Smacznego!
Wpis dodaję do akcji:
2 komentarze
Uwielbiam takie obiadki 🙂
super przepisy,az sie oczka smieja:)