Pizza ze szpinakiem chodziła za mną już od kilku dni, ale nie miałam pomysłu, co jeszcze, oprócz szpinaku, mogłabym do niej dodać.Wyruszyłam więc na zakupy i wróciłam z mozzarellą, niebieskim serem pleśniowym i czerwoną cebulą. Poszperałam jeszcze w domowych szafkach i lodówce, a tam znalazłam parmezan i słonecznik, które idealnie smakują ze szpinakiem. I tak skromna pizza ze szpinakiem nabrała mnóstwa ciekawych smaków.
Nieskromnie powiem, że tak dobrej pizzy nie jadłam już dawno. Świeży szpinak jest sam w sobie przepyszny. Mieszanka serów powoduje, że każdy kawałek smakuje inaczej. A jeśli jeszcze całość polejemy oliwą czosnkową i posypiemy świeżą bazylią
– niebo w gębie 🙂 Myślę, że taka pizza ze szpinakiem to świetna propozycja na wiosenny obiad 🙂
Składniki (2 blachy)
Ciasto do pizzy:
-500 g mąki pszennej
-300 ml letniej wody
-0,5 łyżeczki soli
-20 g drożdży
-2 łyżki oliwy z oliwek
Sos do pizzy:
-200 g przecieru pomidorowego
-50 ml wody
-łyżka suszonego oregano
-pół łyżki suszonej bazylii
-1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki cukru
-1 duży ząbek czosnku
Dodatki
-świeży szpinak (cała „siatka”, tylko liście)
-2-3 łyżki masła
-2 kulki mozzarelli
-1 duża czerwona cebula
-100 g niebieskiego sera pleśniowego
-2 garści ziaren słonecznika
-liście świeżej bazylii
-parmezan w płatkach
-oliwa z czosnkiem
Zaczynamy od przygotowania ciasta. Mąkę przesiewamy do miski, robimy wgłębienie, do którego wrzucamy drobniutko pokruszone drożdże i troszeczkę wody. Zaczyn oprószamy mąką, a całą miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy.
Kiedy zaczyn wyrośnie dodajemy resztę wody, oliwę i sól – całość zagniatamy ok. 10 minut (ja używam do tego celu robota kuchennego). Ciasto musi być dobrze napowietrzone. Jeśli zagniatacie na blacie może być potrzeba podsypania mąką – ale nie za dużo, potem ciasto będzie nieelastyczne i nie dacie rady go rozwałkować (przetestowałam :)). Wyrobione ciasto dzielimy na dwie kule, które kładziemy na blacie oprószonym mąką, przykrywamy ściereczką i czekamy aż wyrosną prawie dwa razy większe.
Wyrośnięte ciasto rozwałkowujemy cienko i układamy na lekko posmarowanej olejem blaszce. Smarujemy sosem pomidorowym. Na to wykładamy szpinak, uprzednio blanszowany na maśle, dodajemy pokrojony ser pleśniowy, mozzarellę, cebulę oraz słonecznik. Pieczemy w temp. 220 stopni do czasu, kiedy brzegi będą mocno rumiane.
Po wyciągnięciu posypujemy parmezanem i świeżą bazylią, polewamy do smaku oliwą czosnkową.
Smacznego!
6 komentarzy
Ale bym sobie zjadła taki obiad dzisiaj 🙂
Naprawdę polecam. Nawet szybko się robi, jak na pizzę 🙂
Boska 🙂 Chętnie bym poczęstowała się kawałkiem, albo dwoma 🙂
A ja znowu w twoich przepisach kochana Żanetko:) Dziś zrobiłam na obiad to boską pizze,ciasto marzenie a pizza cudowna w smaku.Polecam serdecznie,jak na pizze faktycznie robi się ją dość szybko.Dziękuję za kolejny wyśmienity przepis.
Chyba zostaniesz moją największą fanką, jak tak dalej pójdzie 🙂 Pozdrawiam 🙂
Oj potrzebowałam kochana takiej dobrej duszy,która coś zmieni w mojej kuchni bo ostatnio monotonia się tam wkradła.A nie ma to jak widok najbliższych mi osób które z prawdziwą rozkoszą jedzą to co dla nich zrobiłam i człowiek przy okazji usłyszy jaki to ma talent;)Dziękuję.